Higiena jamy ustnej u dzieci, czyli jak dbać o zęby malucha?
Rodzice w Polsce mają bardzo duży problem, jeśli chodzi o dbałość o higienę jamy ustnej u swoich pociech. Częste błędy i zaniechania wynikające najczęściej niestety z lenistwa mogą prowadzić do bardzo niemiłych przeżyć u dziecka związanych z bólem i stresem towarzyszącym przymusowym wizytom na fotelu dentystycznym.
Dlaczego dbanie o mleczaki jest takie ważne?
Wielu rodziców uważa, że o zęby mleczne nie warto dbać, przecież i tak wypadną. Brawa dla tych z państwa, którym w powyższym twierdzeniu coś się nie zgadza. Mleczaki czyli pierwsze ząbki wymagają, bowiem dbałości z podwójną uwagą (dziecko i rodzic). Oto niektóre powody, dla których prawidłowa higiena jamy ustnej u dzieci jest taka ważna:
- Regularne i dokładne mycie zębów w wieku dziecięcym wyrabia nawyki higieniczne na całe życie. Przy obecnej świadomości, łatwej dostępności do leczenia stomatologicznego i środków do higieny jamy ustnej jest ogromna szansa, że dziecko z zaszczepionymi prawidłowymi wzorcami dożyje dni późnej starości z pełnym, prostym i pięknym uzębieniem. Czy ktoś z Państwa może pochwalić się takimi perspektywami?
- Zdrowe zęby oznaczają dla dziecka mniej stresu, większą pewność siebie i radość z życia. Pewnie, że ktoś może być pewny siebie i szczęśliwy mając zepsute zęby, ale kogo odbieramy lepiej: aktora z pięknym, równym uśmiechem czy pana z pod budki z piwem z przysłowiową „przerwą na papierosa”? Każdy wie, że pierwsze wrażenie się liczy (tak już jesteśmy skonstruowani) a bardzo dużą rolę gra w nim uśmiech.
- Zęby mleczne ze względu na nieco odmienną budowę chemiczną i są zdecydowanie bardziej podatne na próchnicę. Proces ten u dzieci toczy się nawet kilkadziesiąt razy szybciej niż u w pełni dojrzałych osób. Higiena ma, więc tutaj ogromne znaczenie.
- Zbyt wczesna utrata zębów mlecznych prowadzi praktycznie zawsze do wad ortodontycznych: krzywe zęby, stłoczenia, konieczność wykonywania chirurgicznego usunięcia zatrzymanych zębów stałych,. Czy wrażenia tego typu są potrzebne państwa dzieciom?
Największe błędy, jakie popełniają rodzice.
Poniżej prezentujemy najgorsze błędy, jakie popełniają rodzice w dziedzinie higieny jamy ustnej swoich pociech. Jak sami Państwo zobaczą większość wynika niestety z zaniechania i lenistwa rodziców? Bo nikt mi nie powie, że w obecnych czasach ktoś nie wie, że zęby się myje!
- Pierwsza wizyta dziecka u dentysty to wizyta z bólem – niestety bardzo często tak się zdarza, że dziecko przyprowadzane jest do gabinetu z dotkliwym bólem zęba i jest to jego pierwszy w życiu kontakt ze stomatologiem. Naturalnie, że lekarz pomoże i będzie się starał przeprowadzić wizytę w jak najmniej traumatyzujący dla dziecka sposób, ale będzie to niestety bardzo ciężkie a w wielu przypadkach niemożliwe. Zanim ząb się zepsuł tak bardzo, że zaczął boleć było mnóstwo czasu, aby dziecko oswoiło się z zagadnieniem pod tytułem „dentysta”. Nawet NFZ refunduje coś, co nazywa się „wizyta adaptacyjna dla dziecka”, pierwsza wizyta dziecka u stomatologa powinna mieć charakter zapoznawczy i służyć oswojeniu dziecka z nową sytuacją.
- Zaniedbywanie zabiegów profilaktycznych takich jak: lakowanie zębów i lakierowanie zębów.
- Straszenie dziecka dentystą – jasne, że większość rodziców dobrze wie, że nie należy tego robić jednak chyba nie doceniają do końca inteligencji swoich pociech i ich znakomitej umiejętności odczytywania emocji z otoczenia. To, że dziecko nie powinno być straszone frazesami typu: „myj zęby, bo pójdziesz do dentysty i tam dopiero będzie bolało” jest raczej oczywiste. Niemniej jednak to, jakie notowania u dziecka ma dentysta w dużej mierze zależy od tego, co sądzą o nim rodzice. Jeżeli dziecko usłyszy, że „mamusia bardzo boi się wizyty u dentysty” to jak ma się na litość boską nie bać jej małe dziecko. Takie sytuacje są niestety nagminne. To rodzice powinni być oparciem dla małego dziecka a nie odwrotnie.
- Dziecko w nagrodę nie musi myć „dzisiaj” zębów – doskonały pomysł jak w szybki sposób doprowadzić do ruiny uzębienie swojego dziecka. Mycie zębów to ani kara, ani nagroda to powinien być nawyk!
- Pozwolenie na pójście spać dziecka z nieumytymi zębami – nie ma takiej możliwości, aby dziecko szło spać z nieumytymi zębami. Nie ma od tej reguły wyjątków, nawet jak jest bardzo zmęczone i już usnęło na przykład po długiej podróży autem to dziecko budzimy, myjemy z nim zęby i dopiero kładzie się spać (jak jest zmęczone to zaśnie momentalnie).
- Malutkie dziecko zasypia z butelką pokarmu – w stomatologii jest nawet specjalne określenie na to, co dzieje się z zębami, które mają bardzo długi kontakt z jedzeniem, mniejsza o terminologię medyczną (autorowi najprawdopodobniej chodziło o „próchnicę butelkową” – przyp. red.) – jest to sytuacja niedopuszczalna.
- Małe dziecko myje zęby samo – dostępne są opracowania naukowe, w których mowa o tym, że dziecko do 12 (pisemnie: dwunastego) roku życia nie ma wystarczających możliwości manualnych, aby samodzielnie poprawnie umyć zęby. Do 12 roku życia rodzice powinni myć zęby razem z dziećmi! Sensowny schemat to najpierw dziecko myje samo potem rodzic po nim poprawia. Polecamy do tej czynności używać elektrycznych szczoteczek z okrągłą główką (nie warto kupować takich na baterie).
- Dziecko niedokładnie myje zęby – ten błąd wynika z poprzedniego punktu. Robienie przez rodziców przy dentyście wyrzutów 6 letniemu dziecku, ze niedokładnie umyło zęby to farsa, która niestety zdarza się bardzo często. Jeszcze raz: do dwunastego roku życia, to, że dziecko ma nieumyte zęby to wina rodziców, koniec kropka. Jeżeli zastanawiają się państwo jak sprawdzić czy zęby dziecka są prawidłowo umyte porozmawiajcie proszę ze swoim stomatologiem na pewno podrzuci konkretny pomysł (chodzi o tabletki wybarwiające płytkę nazębna – niestety są one praktycznie niedostępne w zwykłych aptekach).
- Zła dieta dziecka – o tym można by napisać całą książkę. Generalnie im więcej słodkiej i lepkiej żywności tym gorzej. Spustoszenie w uzębieniu sieją też rozpuszczalne herbatki. Zwierają one bardzo dużo cukru i ze względu na płynną konsystencję docierają praktycznie w każdy zakamarek buzi. Jednak nawet przy bardzo próchnico twórczej (sprzyjającej powstawaniu próchnicy) diecie dziecko będzie bezpieczne, jeśli higiena będzie na medal.
Na zakończenie.
To tylko niektóre najpoważniejsze błędy, jakie popełniają rodzice. Warto dbać o zęby swoich pociech. Bowiem jak już wspomnieliśmy wcześniej dzięki dobrej dostępności opieki stomatologicznej stoją one przed szansą, której wielu z nas nigdy nie miało!
Przeczytaj również
Bądź na bieżąco z ostatnimi informacjami.
Stomatologiczna wizyta adaptacyjna dla dziecka, – co to jest?
Zęby mleczne u dzieci tak jak później zęby stałe wymagają opieki stomatologa, a w przypadku, gdy dziecko ma...